Redakcja Seansownik
1. „Late Night with the Devil” – horror na żywo
Rotten Tomatoes: 97%
Wyobraź sobie, że oglądasz talk-show na żywo… i nagle wszystko zaczyna iść bardzo nie tak. Gospodarz programu wpuszcza do studia demoniczne siły, a my jesteśmy świadkami ich mrożącej krew w żyłach działalności. To coś w stylu „Blair Witch Project” spotyka „The Nightcrawler”. Krótko mówiąc: nie oglądaj tego sam w nocy!
2. „Oddity” – duchy, tajemnice i śledztwo
Rotten Tomatoes: 96%
Jeśli lubisz horrory z detektywistycznym zacięciem, to „Oddity” jest dla Ciebie. Medium próbuje rozwiązać zagadkę morderstwa swojej siostry, ale zamiast prostych odpowiedzi dostaje… duchy, przerażające wizje i tajemnice, które nie powinny ujrzeć światła dziennego. Gdyby Sherlock Holmes miał moc rozmawiania z duchami, to pewnie wyglądałoby to właśnie tak.
3. „Infested” – jeśli boisz się robaków, to lepiej tego nie oglądaj
Rotten Tomatoes: 95%
Czy istnieje coś gorszego niż inwazja obrzydliwych, pełzających stworzeń? Tak – inwazja obrzydliwych, pełzających stworzeń, które mają na celu przejąć kontrolę nad Twoim ciałem. „Infested” to horror, który sprawi, że nigdy więcej nie spojrzysz na pająka w kącie swojego pokoju tak samo… Jeśli masz arachnofobię – przemyśl sprawę dwa razy.
4. „In Flames” – psychologiczny koszmar na jawie
Rotten Tomatoes: 95%
To horror, który wchodzi do głowy i tam zostaje. Po tragicznym wypadku rodzina zaczyna doświadczać przerażających zjawisk. Ale czy to duchy? A może zwykłe poczucie winy? A może… coś gorszego? „In Flames” to film, który bardziej gra na emocjach niż na jumpscare’ach. Idealny dla tych, którzy lubią, kiedy horror ma trochę głębi.
5. „Strange Darling” – gra o życie
Rotten Tomatoes: 95%
Stylowy thriller psychologiczny, który odwraca znane schematy slashera do góry nogami. Dwójka bohaterów, jedno śmiertelne niebezpieczeństwo i pojedynek psychologiczny, który przyprawia o dreszcze. Nie wiesz, komu ufać, nie wiesz, kto mówi prawdę – i właśnie to sprawia, że ten film wciąga od pierwszej do ostatniej minuty.
6. „Nosferatu” – powrót wampirycznego klasyka
Rotten Tomatoes: 94%
Robert Eggers wziął na warsztat klasycznego „Nosferatu” z 1922 roku i zrobił z niego arcydzieło gotyckiego horroru. Jest mrocznie, tajemniczo i krwiście. Jeśli uważasz, że wampiry przestały być straszne przez „Zmierzch”, to po tym filmie zmienisz zdanie. Nosferatu powraca i ma się lepiej niż kiedykolwiek.
7. „The First Omen” – zło nigdy nie śpi
Rotten Tomatoes: 93%
Prequel legendarnego „Omena” pokazuje początki koszmaru, który kiedyś doprowadził do narodzin samego Antychrysta. Mroczna atmosfera, świetne aktorstwo i napięcie, które nie pozwala oderwać się od ekranu. Jeśli lubisz filmy o egzorcyzmach, opętaniach i walce z siłami ciemności – to pozycja obowiązkowa.
Który horror w 2024 podobał Ci się najbardziej?
Jeśli jeszcze nie widziałeś tych filmów, to masz sporo do nadrobienia! Każdy z nich dostarcza innego rodzaju strachu – od paranormalnych zjawisk, przez krwawe slasherowe jatki, po subtelne thrillery psychologiczne.
Co dodalibyście do tej listy? A może któryś z tych filmów was rozczarował? Dajcie znać w komentarzach!
